27.04.2014
Przekazujmy iskrę miłosiernej miłości

Tę „iskrę miłosierdzia Bożego”, którą zawsze wiernie przekazywał Papież Jan Paweł II pragniemy zabrać ze sobą, aby rozpalać nią nasze serca, nasze rodzinne "ognisko", aby zanieść ją naszym drogim chorym i cierpiącym, osobom starszym i samotnym, ubogim i opuszczonym, zniewolonym nałogami, zranionym własną słabością i pozbawionym nadziei.

Drodzy w Chrystusie Panu, bracia i siostry!

Co może jeden człowiek i jak działa świętość? – pyta Czesław Miłosz, a za nim my wszyscy szczerze wdzięczni Bogu za dar kanonizacji papieża Jana Pawła II, wielkiego świadka i apostoła Bożego Miłosierdzia. Po niezwykłych drogach ziemskiego pielgrzymowania prowadził dobry Bóg Karola Wojtyłę, który na Stolicę Piotrową wyszedł z krakowskieh szkoły miłosierdzia, gdzie głównymi wykładowcami byli: św. brat Albert Chmielowski – uczący dobroci, która jest jak chleb powszedni i św. siostra Faustyna – „sekretarka” Jezusa Miłosiernego.

„Kiedy w październiku 1938 roku umierała św. Faustyna, młody Karol Wojtyła przeniósł się właśnie z Wadowic do Krakowa, by rozpocząć studia polonistyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przerwała je II wojna światowa. Już wtedy pośród mieszkańców Krakowa rozchodziła się sława świętości pokornej, prostej zakonnicy. Jako robotnik fabryki sody „Solvay” przechodził codziennie obok klasztoru i wielokrotnie wstępował do kaplicy, w której objawiał się Jezus Miłosierny s. Faustynie. Wówczas Boże miłosierdzie stało się dla niego źródłem siły i nadziei w trudnych czasach nocy okupacyjnej.

„Orędzie miłosierdzia Bożego zawsze było mi bliskie i drogie – mówił Ojciec Święty w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Historia jakby wpisała je w tragiczne doświadczenie drugiej wojny światowej. W trudnych latach było ono szczególnym oparciem i niewyczerpanym źródłem nadziei nie tylko dla krakowian, ale dla całego narodu. Było to i moje osobiste doświadczenie, które zabrałem ze sobą na Stolicę Piotrową”.

Gdy w 2002 roku Jan Paweł II po raz ostatni przybył na łagiewnickie wzgórze, powiedział:

„Do dzisiaj pamiętam te drogę, która prowadziła z Borku Fałęckiego na Dębniki, którą odbywałem codziennie przychodząc na różne zmiany w pracy, przychodząc w drewnianych butach. Takie się wtedy nosiło. Jak można było sobie wyobrazić, że ten człowiek w drewniakach kiedyś będzie konsekrował Bazylikę Miłosierdzia Bożego w krakowskich Łagiewnikach?”.

Najmilsi bracia i siostry! Z pewnością i nam udziela się uczucie wzruszenia i zadziwienia Papieża Polaka wobec tajemnych planów Bożej Opatrzności i głęboka wdzięczność wobec kolejnego wielkiego daru Bożego Miłosierdzia, jakim była kanonizacja Jana Pawła II.

Podobnie jak św. Faustyna i bł. ks. Michał Sopoćko tak też i św. Papież Jan Paweł II stał się wybranym przez Boga narzędziem, oddanym sługą i apostołem Bożego Miłosierdzia.   

„Boża Opatrzność znalazła człowieka, dzięki któremu zapowiedziana w objawieniach Jezusa Miłosiernego „iskra miłosierdzia” (por. Dzienniczek 1732)  rozeszła się na cały świat. Tym człowiekiem jest błogosławiony Papież Jan Paweł II, syn polskiej ziemi, pasterz i sługa Kościoła powszechnego. Zasłużył sobie na tytuł Papieża Bożego Miłosierdzia, bo nikt jak on nie głosił tej prawdy Kościołowi i światu” – podkreśla Kard. Stanisław Dziwisz.

To właśnie Jan Paweł II w roku 2000 kanonizował s. Faustynę i ustanowił Święto Bożego Miłosierdzia dla całego Kościoła. To nasz umiłowany Ojciec Święty w Sanktuarium na łagiewnickim wzgórzu zawierzył świat Bożemu Miłosierdziu.

Przez wszystkie lata długiego pontyfikatu Jana Pawła II byliśmy świadkami wielu odcieni miłosierdzia: od stawania w obronie życia ludzkiego, poprzez niestrudzone nawoływanie do pokoju i ludzkiej solidarności, do stawiania drogowskazów młodym, umacniania rodzin, jednoczenia się z samotnymi i cierpiącymi. Był wszędzie tam, gdzie wzywały go potrzeby, tych „którzy się źle mają” (Mt9, 12). Różnymi drogami docierał do ich serc, bezpośrednio – w osobistych spotkaniach, a gdy było to niemożliwe, to słowem, a zwłaszcza modlitwą”.

„On był człowiekiem dla innych – podkreśla Kard. Dziwisz. Papież Jan Paweł II nosił w sobie Bożą iskrę, i dlatego innych inspirował, zapalał, porywał, mobilizował, angażował”.

Papież Franciszek w specjalnym przesłaniu skierowanym do Polaków w wigilię Niedzieli Miłosierdzia Bożego powiedział:

„Jan Paweł II nadal nas inspiruje. Natchnieniem są dla nas jego słowa, pisma, jego gesty, jego styl posługi. Inspiruje nas jego cierpienie przeżywane z heroiczną nadzieją. Inspiruje nas jego całkowite powierzenie się Chrystusowi, Odkupicielowi człowieka i Matce Bożej”.

Drodzy bracia i siostry!

W niedzielę 27 kwietnia zostało nam przekazane symboliczne światło - Kanonizacyjna Iskra Miłosierdzia. Ogień ten zapalił w dniu 16 grudnia 2003 roku, w swej prywatnej kaplicy na Watykanie, Jan Paweł II. Potem z krakowskich Łagiewnik płomień został przekazany do parafii w całej Polsce, aby w Niedzielę Miłosierdzia każdy z nas mógł zabrać go do swego domu.

Tę „iskrę miłosierdzia Bożego”, którą zawsze wiernie przekazywał Papież Jan Paweł II pragniemy zabrać ze sobą, aby rozpalać nią nasze serca, nasze rodzinne "ognisko", aby zanieść ją naszym drogim chorym i cierpiącym, osobom starszym i samotnym, ubogim i opuszczonym, zniewolonym nałogami, zranionym własną słabością i pozbawionym nadziei.

„Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia” – mówił do nas Bł. Jan Paweł II podczas Pielgrzymki do Ojczyzny w 2002 roku.

„Każda i każdy z nas może i powinien nosić w sobie Bożą iskrę miłosierdzia – mówi kard. Dziwisz. Powinniśmy zapalać tą iskrą swoich bliźnich, swoje rodziny, swoje środowiska. Powinniśmy tą iskrą zapalić cała naszą Ojczyznę, aby było w niej więcej miłosierdzia, więcej braterstwa, więcej solidarności, więcej zgody i prostej, ludzkiej życzliwości. […] Nieśmy naszemu niespokojnemu światu nadzieję. Zapalajmy go iskrą miłosiernej miłości”.

Amen.

                 o. Piotr Męczyński O. Carm.


« Wszystkie wiadomości   « powrót  

 



  Klasztor karmelitów z XVII w. oraz Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach położone są 20 km od Golubia-Dobrzynia w diecezji płockiej. Jest to miejsce naznaczone szczególną obecnością Maryi w znaku łaskami słynącej figury Matki Bożej Bolesnej. zobacz więcej »


  Sobotnie Wieczerniki mają charakter spotkań modlitewno- ewangelizacyjnych. Gromadzą pielgrzymów u stóp MB Bolesnej. zobacz więcej »
 
     
 
  ©2006 Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej

  Obory 38; 87-645 Zbójno k. Rypina; tel. (0-54) 280 11 59; tel./fax (0-54) 260 62 10;
  oprzeor@obory.com.pl

  Opiekun Pielgrzymów: O. Piotr Męczyński; tel. (0-54) 280 11 59 w. 33; (0-606) 989 710;
  opiotr@obory.com.pl

 
KEbeth Studio